Omlet owsiany / Omlet biszkoptowy na słodko

Omlet - jeden z ulubieńców śniadaniowych w wielu domach. Na słodko, na słono, na ostro... może być tradycyjny, biszkoptowy.. cieniutki jak naleśnik lub grubszy. Jak kto lubi! U mnie dziś jest ... no właśnie? Owsiany czy biszkoptowy? Chyba najbardziej trafnym będzie powiedzieć że jest to omlet biszkoptowy na mące owsianej. I spokojnie - tylko brzmi skomplikowanie, w rzeczywistości przygotowanie zajmuje chwilkę i na prawdę nie może się nie udać 😊

Składniki:
- 2 jajka
- 3 łyżki płatków owsianych
- 1 pastylka stevii
- szczypta soli
- łyżeczka proszku do pieczenia
- olej kokosowy do natłuszczenia patelni

Oddzielamy białka od żółtek oraz mielimy płatki na mąkę ( jeżeli nie macie takiej możliwości zalewamy płatki wodą aby zmiękły). Białka ubijamy ze szczyptą soli na pianę a żółtka mieszamy z płatkami, stevią oraz proszkiem do pieczenia. Jeżeli masa jest zbyt gęsta dodajemy odrobinę wody.
Przygotowaną masę z żółtek mieszamy delikatnie z białkami tak, aby nie zbić piany. Wykładamy całość na natłuszczoną i nagrzaną patelnie i smażymy pod przykryciem po ok 3 min z każdej strony. Trzeba delikatnie przełożyć omlet, bo może się rozpaść - najlepiej zsunąć go na talerz usmażona strona i z talerza siup na drugą stronę na patelnie.
Nie przeraźcie się ilością powstałej masy... moja na początku po wyłożeniu na patelnie miała ze 4 cm! Ale po obróceniu na patelni oraz po przełożeniu na talerz omlet trochę siądzie.

Na omlet możecie ułożyć to na co tylko macie ochotę. U mnie był to mielony chudy twaróg z odrobiną miodu i świeże owoce. Całość przypruszyłam gorzkim kakao.

Smacznego !

O.J.