Placki bananowe a'la pancakes

Przepis stary, chyba wszystkim znany... a jeżeli jeszcze nie mieliście z nim do czynienia to koniecznie musicie go poznać. Większość przepisów na ten przysmak nie zawiera mąki i składa się jedynie ze zmiksowanych bananów i jajek - próbowałam i serio, są pycha! Ja jednak nauczona jeść na śniadanie węglowodany złożone zmieniłam przepis delikatnie pod siebie i dodałam odrobinę płatków owsianych ( obyć się bez nich nie mogę...) i wyszło takie cudo💓

Składniki na 2 porcje (ok 254kcal/ porcja)
- 2 banany
- 2 jajka
- 30 g płatków owsianych
- 2 łyżki mleka 1.5% lub wody ( opcjonalnie)
- olej kokosowy

Banany rozgniatamy widelcem na papkę, dodajemy jajka i mieszamy na gładką masę.  Dodajemy zmielone na mąkę płatki owsiane i mieszamy. Jeżeli masa jest zbyt gęsta dodajemy wody lub mleka. (Można też dodać proszku do pieczenia... różnica jest nieznaczna). W tym czasie rozgrzewamy porządnie patelnie przesmarowana tłuszczem. Nakładamy łyżką nie za duże placuszki i smażymy z obu stron ostrożnie je przerzucając. Trzeba kontrolować temperaturę patelni aby się za mocno nie przypaliły. Ja na czas smażenia przykrywam patelnię kawałkiem folii aluminiowej aby placki szybciej się ścinały zmniejszając tym samym ryzyko przypalenia. Z podanej ilości wyszło mi 14 nie za dużych placków. Podałam je z jogurtem naturalnym i świeżymi owocami. Można je polać czekoladą, miodem lub syropem. Posypać wiórkami kokosowymi albo posmarować dżemem. Kiedyś do ciasta dodawałam poszatkowaną suszoną żurawinę ... opcji jest na prawdę wiele! Nadają się i na śniadanie i na deser... pokochacie je!😊


O.J.