piątek, 3 lutego 2017

Pasta z awokado i fety - moja ulubiona

Nie mogłabym zacząć inaczej, jak od śniadania. Ale zanim się rozkręcę weź szklankę wody z cytryną i wypij. To najlepsze co możesz dla siebie zrobić rano :)

Nie od dziś wiadomo, że śniadanie to NAJWAŻNIEJSZY posiłek w ciągu dnia i na prawdę, bez względu na to jak bardzo jesteście zabiegani nie powinno się go omijać! Powinno się go zjeść w około godzinę od wstania. To on daje nam siłę i energię na cały dzień, podkręca metabolizm i co najważniejsze niweluje ryzyko ataku głodu koło południa kończącego się najczęściej przekąszeniem czegoś niezdrowego w pośpiechu...


O cudownych właściwościach awokado na pewno zdajecie sobie sprawę, a jeżeli nie to w wolnej chwili planuje umieścić tu krótki post o tym jak cudowny jest to owoc.

Póki co łapcie szybki i banalny przepis na śniadaniową pastę :)

Składniki (160kcal):
- pół awokado ( ok. 70g)
- 20 g sera feta
- przyprawy (świeże lub w proszku)
czosnek, bazylia lub zioła prowansalskie

do tego:
- 2 kromki pełnoziarnistego chleba
- pół pomidora lub czerwonej papryki


Chleb podpiekamy w tosterze lub piekarniku na grzanki.
Awokado z fetą ugniatamy widelcem dodajemy przyprawy i nakładamy na grzanki razem z pomidorem lub papryką.

Dojrzałe awokado powinno być miękkie i dać się łatwo rozgnieść widelcem. Wybierając je w sklepie zwróćmy uwagę, czy nie jest nigdzie obite ani wgniecione. Skórka powinna być ciemnozielona, wpadająca w brąz a kolor pod ogonkiem zielony ( żółty oznacza jeszcze niedojrzały owoc natomiast brązowy-przejrzały).

Miłego dnia nam wszystkim!

O.J.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz