Makaron ze szpinakiem, kurczakiem i pieczarkami

Oj długo za mną ten makaron ze szpinakiem chodził. Strasznie długo... tak długo że jak tylko pojawił się na talerzach zniknął momentalnie! Danie wyjątkowo proste i szybkie. Niestety w moim małym sklepie za rogiem szpinak był tylko w postaci mrożonej - rozdrobnionej. Umówmy się... jeżeli macie dostęp do świeżych ( ewentualnie mrożonych) liści to zawsze z nich korzystajcie! Mieszkam w Niemczech dość krótko ale już wiem, że świeże warzywa nie dość, że kosztują fortune to nie zawsze są dostępne w markecie. Dużo łatwiej o mrożone mieszkanki, najlepiej w paczkach po milion kilo! No ale i z tym trzeba sobie jakoś radzić :)


Składniki na 4 porcje (415kcal)
- 250g makaronu razowego
- 400g filetu z piersi kurczaka
- 250g szpinaku mrożonego
- 250g pieczarek brązowych
- 1 cebula
- 25g serka śmietankowego chudego
- ok. 60 g jogurtu naturalnego
- łyżeczka oleju kokosowego do smażenia
- przyprawy (sól, pieprz, czosnek, słodka papryka)

Cebulę kroimy drobno i przesmażamy na oleju, jeżeli trzeba podlewamy odrobinę wodą. Dodajemy pokrojone drobno pieczarki i czekamy aż woda którą puściły odparuje. Dodajemy szpinak, mieszamy i czekamy aż się rozmrozi. W tym czasie oczyszczamy i kroimy kurczaka w paseczki. Doprawiamy solą, pieprzem, czosnkiem i czerwoną słodką papryką i krótko obsmażamy tak, aby nie był suchy i zdejmujemy z kuchenki. Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu - nie rozgotowujemy!
Wracamy do szpinaku... Gdy jest już rozmrożony, wymieszany z pieczarkami zdejmujemy na chwilę z ognia i dodajemy do niego serek i jogurt, pilnujemy aby się nie zważył, doprawiamy i mieszamy.

Możemy wymieszać wszystko razem lub polać makaron sosem szpinakowym i na to ułożyć kurczaka.

Zdjęcia nie są powalające, ale jak już dorwę szpinak w liściach obiecuje się poprawić!

Tymczasem... smacznego 😊

O.J.